Jeszcze tyle pajęczyny
Gdzie nie spojrzysz
Same sidła
To Polacy
I jest Polska
Tylko jedna
I jest tyle znów bigosu
Przykład w świecie
Bałaganu
A ten raban wymyślili
Jest o sam Trybunał Stanu
I to dziwne zatroskanie
Niby o Państwo
Taka ogromna troska
Ale chodzi przecież o to
By w Trybunale
By w Trybunale
Była li tylko
Swoja klika
I tak znowu wrzawa rośnie
Że aż kipi skaczą gary
A poza tym
To patrioci
Jakże gorliwi Polacy
I żonglują
Słowem Polska
Że aż w słowie
Są prześwity
Ale przecież wszyscy
wiedzą
Ale przecież wszyscy
widzą
Choć przegrani
Ale przecież n ie pozwolą
Żeby przegrać
Status kliki
Status sitwy
I tak bronią demokracji
Wymyślili nawet
KOD
Ale przecież wszyscy
wiedzą
Że ułuda to li tylko
A w ułudzie
Samo
Zło
I jest tylu profesorów
W prawie strasznie
Zasłużeni
Sami dla siebie
I sami sobie
Nihil novi sub sole
Nihil novi sub sole
A partyjne kury pieją
Że Ojczyzna
Że Demokracja
Że oni dla sprawy
publicznej
Gotowi nawet
Nadstawić gardła
Ale przecież
Wszyscy wiedza
Nie o Polskę przecież
idzie
Bo jest najważniejsza
Partia
Stanisław J. Zieliński
28.11.2015
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz