Czy
Gdańsk Zaścianek
Zebrane refleksje podczas rozmowy
z Marianem Szajną, animatorem życia publicznego, społecznego, gospodarczego,
współtwórcą Stowarzyszenia
"Nasz Gdańsk"...
Zebrane refleksje podczas rozmowy
z Marianem Szajną, animatorem życia publicznego, społecznego, gospodarczego,
współtwórcą Stowarzyszenia
"Nasz Gdańsk"...
Gdańsk Metropolia
Czy Gdańsk Zaścianek
Znów
w Gdańsku Wraca
Stare
pytanie
Tylko
Prezydent
Miasta
Gdańska
Paweł
Adamowicz
Z
uporem
I
to już od ośmiu lat
Ciągle
to samo
Powtarza
w kółko
Że
Miasto Gdańsk
Zawsze
jest pierwsze
Przed
całym światem
I
to największy
Ponoć
dorobek
Bezsporny
sukces
Bezsporna
szansa
Lecz
zwyczaj tutaj
Iście
polarny
Że
na biegunie
Miasto
spać idzie
Już
po dwudziestej
I
w Mieście Gdańsku
To
oczywiste
A
i najprostsze
Już
po dwudziestej drugiej
Spać
idzie tramwaj
Śpi
już autobus
A
też i pociąg
Podmiejski i miejski
Podmiejski i miejski
Tak
zwana kolejka
Masz
szansę
Miasto
przejść
Na
piechotę
Gdy
szybko chodzisz
Do
rana jeszcze
Zdążysz
się przespać
Chyba
że sobie
Już
po północy
Płacisz
podwójnie
Od
taksówkarza
Usłyszysz
nagle
Że
w Mieście Gdańsku
Życie
jest jakby
Coraz
bardziej Zaściankowe
Prowincjonalne
I
jednak jednak
Coraz
bardziej trudne
Bowiem
pasażer
Który
chce jechać
I
tak tu w Gdańsku
Jest
już codziennie
Że
godzinami
Na
postoju czekasz
A
ów pasażer
To
jest ta złotka rybka
W
naszym zamkniętym
Gdańskim
Akwenie
Naród
wspomina
Z
lubością wielką
Te
podłe stare
Gierkowskie
Czasy
Że
wtedy to Ty
W
swoim Mieście Gdańsku
Tramwajem
mogłeś jechać
Co
najmniej aż
Do
godziny czwartej
Dzisiaj
tak wszystko
Jest
nierentowne
A
jakże drobne
Całodobowe
Masz
hipermarkety
A
zamiast mieszkań
I
zamiast stoczni
Pod
samo niebo
I
dzięki takim
Gigant
budowlom
Na
pewno w Gdańsku
Masz
metropolię
I
przy tym hotel
Jest
przy hotelu
A
tu li tylko
Z
pełnym portfelem
Tu
Anglik Francuz
Hiszpan
czy Niemiec
Może
przyjechać
Bawić
się
Za
marne grosze
Z
kaprysu udając się
Na
te półmroczne
Na
te głęboko nocne
Unijne
peryferie
Ale
ci sami
Światowi
goście
Którzy
poniekąd
Przywożą
tu kasę
Mówią
o Gdańsku
Jakże
przesadnie
Że
to jest jednak
Unijny
zaścianek
Unijny
zaścianek
A
jakże
Ale
jest jeszcze
Teatr
Szekspirowski
Jest
antidotum
Na
światową hossę
Ciemne
jest to to
Aż
całkiem czarne
Że
jakże wielu
Zwie
to to
Grobowcem
W
Mieście Gdańsku
Wypisz
wymaluj
Duchy
zza grobu
Dalekie
Obce
Niepolskie
Stanisław
Michel
Inżynier
architekt
I zatroskany Miastem
Marian
Szajna
Żeby
ratować
Duszę
Miasta Gdańska
Przeciw
układom
I
układzikom
Nieraz
są pełni
Determinacji
I
ileż razy
W
roli Don Kichotów
I
tylko patrzą
Z
niedowierzaniem
Jak
znowu omija
To
Stare Miasto Gdańsk
Ongiś
największy
Port
na Bałtyku
Kolejna
wielka
Dziejowa
szansa
A w Radzie Miasta
A w Radzie Miasta
Spory
jak zwykle
I
boje równo
Od
lat dwudziestu
Wprawdzie
już będzie
Nad
Motławą kładka
Lecz
jeszcze nie ma
Jednego
biletu
Może
przeminie
Znów
lata dwadzieścia
Mówi
z przekąsem
Współtwórca
Stowarzyszenia
Nasz
Gdańsk
Marian
Szajna
Coś
zajaśnieje
W
Gdańskim Zaścianku
Podjęta
uchwała
Że na kolejkę
Że na kolejkę
Na
autobus
Na
tramwaj
Będziesz
miał
Jeden
bilet
Sukces
stulecia
Tak
wielki sukces
Szok
w Europie
Powstanie
nawet
Kilka
pomników
Z
jakże poddańczym
Za
tę odwagę
Kochana
Władzo
Za
tę inwencję
Inicjatywę
Dzięki
i dzięki
Dzięki
stokrotne
Już
po dwudziestej drugiej
Spać
idzie tramwaj
Śpi
już autobus
A
także pociąg
Miejski i podmiejski
Tak
zwana kolejka
Masz
szansę Miasto
Przejść
na piechotę
Gdy
szybko chodzisz
Do
rana jeszcze
Zdążysz
się przespać
I
tylko czasem
Gdy
wiatr zawieje
Od
Westerplatte
Z
tej głębi Ojczyzny
Obraz
dysputy
Jakby
klarowny
Bardziej
przejrzysty
I
to pytanie
Historyczne
Niesłychane
Na
które Odpowiedź
Wciąż
nie sposób Znaleźć
Gdańsk
Metropolia
Czy
Gdańsk Zaścianek
Stanisław
J. Zieliński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz