...a w "Muszelce" zawsze Polski Chleb

Tu Chleb

Polski ma charakter

Ma swój smak
I ma swój  kunszt...

...

Taki po prostu jest

Zygmunt Spadliński

Taki jest

I już

Tutaj zawsze

Dobry klimat

I to już od lat

Bo Zygmunt Spadliński

Piekarz i Cukiernik

A i zawsze

Dobry humor ma

Niczym kłopot

Gdy podatek wzrasta

A i ZUS

Bo w Zygmuncie

W Piekarzu 
I Cukierniku

Zawsze zdrowy

Zdrowy

Polski

Duch

Dobrą Szkołę

Miał na Pieckach

Gdy na głowie  miał

Cały  Kombinat Piekarniczy

Piekł chleb

Dla całego 

Miasta Gdańska

I przyznaje dzisiaj 
Z łezką

Złoty to był czas

Że wspomina czasem

Z łezką

Tamten zdrowy trend

Dziś choć Unia

Wolna Polska

I u siebie jest

Jednak silna konkurencja

Sam sztormowy wiatr

Hipermarket w hipermarket

A rzemieślnik

Sam

Tylko fuchę odstawiają

Fuszerka i już

Aż zatraca się

W Narodzie

Narodowy Duch

Obojętne im co jedzą

Obcy kunszt i smak

I stąd wszystkie

Dzienne sprawy

Wciąż idą nie tak

Bo zatraca się Rzemiosło

Ów fason i styl

I jest tylko aby aby

Aby jeść i żyć

Lecz na modę

Nie masz rady

Więc kolejna z fal

Tylko patrzeć

Jak zaniknie nam

Któregoś dnia

 

W województwie  pomorskim,  a 

i w całej Polsce -Zygmunt Spadliński jest  niekwestionowanym  Nestorem Piekarzy i Cukierników.Znamienne daty. Gdy Naród Polski-
wbrew ówczesnym komunistycznym władzom - uroczyście   obchodził  1000 lat Chrześcijaństwa... Zygmunt Spadliński już mocno tkwił w Stanie Piekrzy i Cukierników.W tym roku, dokładnie 2016 roku - dalej trwa w swojej misji -  mimo daleko zaawansowanego swojego wieku 50+ dalej, swoim ogromnym doświadczeniem  wpisując się w ten szczególny Jubileusz - 1050 Rocznicy Chrztu Polski. Jest to także Rok Miłosierdzia Bożego  i Rok Światowych Dni Młodzieży w Polsce, co jest także jest i credo Czcigodonego go Nestora...

Jakże pięknie wpisany  jest ów Żywot w Chrystusowe Dzieje  w Polsce  wraz  ze swoim  całym  Stanem Piekarzy i Cukierników

 -  





Naród wreszcie

Powie swoje

Co dusi od lat

A póki co

Nestor Zygmunt

Dobry humor ma

I czterdziestu ma piekarzy

I przez okno 
W Gdańsku - Brzeźnie

Spogląda ku Morzu
Czekając na ten Wiatr
Który w Polsce
Znów wszystko poderwie

Czy już pędzi

Wprost ku Polsce

Wypatrzony

I jakże oczekiwany

Także dla Polskich

Piekarzy i Cukierników

Nasz Polski

Przyjazny Wiatr

Cen nie zmienia

I receptur

Bo co styl to styl

Kto styl traci

Wszystko traci
Nie jest nawet
Nikt

Tu Chleb Polski
Ma charakter

Ma swój smak
I ma swój
Kunszt

I receptur
Też nie zmienia

Bo co styl to styl

Kto styl traci

Wszystko traci
Nie jest nawet
Nikt

Taki jest Zygmunt Spadliński

W jednym Piekarz i Cukiernik

Na Pomorzu

A i chyba w całej Polsce

Także

Nestor Mistrz

Foto
 Także: Grzegorz Kabziński oraz Archiwum Internetowe
Tekst:

Stanisław J. Zieliński

7.05.2016 R

Pół wieku Danusi i Bogdana Kęsków...

  

 

Przeżyjmy to jeszcze raz! Gol Milika który dał radość milionom Polaków!!!

K.Wyszkowski - "Analiza dzisiejszej polityki w kontekście wydarzeń sprze...

Nie bądź frajer...

Nie bądź frajer

Bowiem Los Twój

To nie Wiatr...

...

Koszty Życia są wysokie

Przeto pozwól sobie pomóc

I płać taniej

Choć za gaz

Szanuj swój poczciwy Portfel

Który co dzień

Pęka w szwach

Miast narzekać

Mieć zły humor

Że wciąż wszystko

Takie drogie

Pozwól sobie

Już dziś pomóc

I płac taniej

Choć za gaz

Nie wierz że to niemożliwe

Cena to nie beton

Mur

Cena gazu

Także kruchym jest kruszywem

Kto ma dziś

Przyjazną cenę

Ten dziś pewnie

Dzierży berło

Ten na rynku

Pewny Król

Warto trzymać z takim Królem

Bo Król taki

Hojny jest

Dba o rynek

I i o Ciebie

Bowiem jeśli

Lepiej Tobie

To i Król ma dobry dzień

Taka bowiem Sztuka Życia

Dobrze więc z nią w zgodzie żyć

Miast okopać się w okopach

I lata w okopach tkwić

Lepiej wyjrzeć co się dzieje

Skąd nadciąga

Dobry trend

Warto piątkę temu przybić

Kto dziś w Imię

Twojego Dobra

I szacunku wobec Rynku

Właśnie Twoich interesów

Pragnie dziś uczciwie strzec

Postaw więc na firmę KONERG

Bo Solidny Partner jest

Dzieli z Tobą swoją cenę

Aby reguł Rynku

Strzec

Nie bądź frajer

Nie stój z boku

Nie mów nie chcę

Idźcie precz

Nie spróbujesz

Nie skorzystasz

Dalej więc zostanie Tobie

Twardy

Trudny

Ciężki dzień

Dalej ceny z kapelusza

W których dalej

Będziesz trwać

Aż zajęczy
Twój Poczciwy

Stary Portfel

I zawyje

I z rozpaczy i z niemocy

Skąd mam na to wszystko brać

Czy chcesz być kozłem ofiarnym

Gdy odetną

Prąd i Gaz

Chcesz czcić czasy

Króla Ćwieczka

W ciemnościach

Zostając

Sam

Nie bądź frajer

Bowiem Los Twój

To nie Wiatr

Przeto pozwól sobie pomóc

I płać taniej

Choć za gaz

I zysk hojnie

Oddaj Żonie

Rad że to Twój

Niezły zysk

I w jej oczach

Jesteś Rycerz

Bo z taką rycerską odwagą

Znów po czasy sięgasz nowe

Tak odważnie

Tak jak nikt

I na fali znowu jesteś

Ten najlepszy

Ten jedyny

Z dobrym trendem

Za Pan Brat

No i już nie jesteś frajer

I na cały świat już mówisz

Nie ma głupich

Jeśli można

To już dzisiaj

Taniej płacę

Za mój gaz

Stanisław J. Zieliński

8.06.2016 R